Tak, to normalne i samo w sobie nie stanowi problemu. Nie należy mylić trybu jazdy z wyborem/trybem skrzyni biegów, ponieważ są to dwie różne rzeczy, na przykład samochód może być w trybie normalnym, a skrzynia biegów w trybie sportowym.

 

Mój zostaje, jednak mam profile kierowców w moim samochodzie.

 

Mój zostaje, jednak mam profile kierowców w moim samochodzie

To ma sens, nie mam tego w tym, nowy został z tym zamówiony.

 

Nigdy nie miałem problemu, zawsze zostawałem tam, gdzie go zostawiłem, zwykle indywidualnie. Nie mam ustawionych profili, o ile wiem. Czy to możliwe, że ktoś ustawił profil dla eco lub czegoś w tym rodzaju?
Jak u dealera

 

Jeśli zostawię swój w trybie sportowym i do niego wrócę, system informacyjno-rozrywkowy informuje mnie, że jestem w trybie sportowym, ale panel wskaźników informuje mnie, że jestem w trybie normalnym. Sugeruje to, że samochód nadal jest w trybie sportowym, ale skrzynia biegów domyślnie przełączyła się na tryb normalny.

 

Mam ustawione na indywidualne i mam wybrane sportowe sterowanie i oświetlenie i pozostaje to wybrane.

 

Nie próbowałem 'Individual'. Ale denerwuje mnie to, że kiedy włączam 'eco', wraca do 'normal' za każdym razem, gdy uruchamiam ponownie samochód.
Mam wypróbować 'individual' i zobaczyć, co się stanie.

 

Jeżdżę w trybie ECO i doprowadza mnie do szału, że muszę go wybierać za każdym razem. Jeszcze bardziej irytujące jest to, że tryb ECO włącza start/stop, więc muszę go potem również wyłączyć. To nie tak, że można uruchomić samochód i natychmiast go wybrać, ale trzeba czekać, aż system informacyjno-rozrywkowy się uruchomi, zanim przycisk trybu zadziała. Czy ludzie mówią, że jeśli skonfiguruję "Indywidualny" na ustawienia ECO, to skutecznie domyślny tryb ECO pozostanie włączony domyślnie po uruchomieniu samochodu?

Do tej pory trzy rzeczy, które chciałbym zmienić w tym pojeździe, to:

1) Sprawić, by start/stop zatrzymywał samochód kilka sekund po zatrzymaniu pojazdu, a nigdy wcześniej, zanim koła przestaną się obracać (!).
2) Sprawić, by tryb jazdy pozostał wybrany.
3) Pozbyć się czarnego plastikowego panelu między przednimi i tylnymi drzwiami. Musi być metalowy, jak w moim poprzednim samochodzie, jak w samochodzie mojej żony. Plastik się rysuje. Każda wystająca gałąź wbijająca się w drogę atakuje plastik w moim samochodzie i jest teraz odpowiednio porysowany, a ma dopiero dwa miesiące. Nie wszyscy jeżdżą samochodami w miastach bez drzew, niektórzy z nas korzystają z wąskich wiejskich dróg z zwisającymi drzewami i niewielką liczbą miejsc do mijania.

 

Chodzi Ci o wypolerowane słupki B? Jeśli tak, to tak, rysują się, ale też dobrze się polerują. Nie sądzę, żeby to był plastik, czy może chodzi Ci o obramowanie okna i uszczelki?

 

Właśnie wypróbowałem wybór kierowcy na Indywidualny, ale bez trybu sportowego ani kierownicy. Tylko eco i wraca za każdym razem, gdy wyłączam. Też mnie to denerwuje!

 

To wszystko sprawia, że jestem bardzo wdzięczny, że jeżdżę stosunkowo "prostym" Kodi. Wszystko, co ustawiam, pozostaje na swoim miejscu! 😁

 

To nie jest tak, że można uruchomić samochód i natychmiast go wybrać, ale trzeba czekać, aż system informacyjno-rozrywkowy się uruchomi, zanim zadziała przycisk trybu. Czy ludzie mówią, że jeśli skonfiguruję "Indywidualny" na ustawienia ECO, to w efekcie domyślny tryb ECO pozostanie włączony po uruchomieniu samochodu?

Tryb indywidualny pozostanie ustawiony, ale skrzynia biegów zawsze powróci do trybu Normalnego. Jeśli masz przycisk terenowy, możesz łatwo przełączyć skrzynię biegów z powrotem do trybu eco za każdym razem, gdy uruchamiasz samochód, bez czekania na system informacyjno-rozrywkowy - wystarczy dwukrotnie dotknąć terenowy, aby go włączyć i wyłączyć, a skrzynia biegów ustawi się wtedy na eco (zakładając, że byłeś w trybie eco lub indywidualnym, gdy ostatnio wyłączyłeś).

 

Próbowałem właśnie wyboru b kierowcy w trybie Indywidualnym, ale bez trybu sportowego ani kierownicy. Tylko eco i za każdym razem wraca do ustawień domyślnych po wyłączeniu. To mnie doprowadza do szału!

Tak. Tak właśnie robi to samochód! Wtf! Totalny bzdet. Trzeba naciskać sto przycisków za każdym razem po ponownym uruchomieniu.

Lokalny dealer tutaj w Finlandii jest pomocny i próbował zmodyfikować VCDS, ale na razie bez rezultatów. Powiedzieli, że jest zbyt wiele możliwości, aby coś poszło źle.

Mój samochód (wyprodukowany w marcu 2019 r.) nie zapamiętuje trybu indywidualnego ani żadnego innego trybu. Ustawienia oczywiście pozostaną w pamięci, ale tryb wraca do Normalnego po ponownym uruchomieniu samochodu.

 

Chodzi ci o wypolerowane słupki B? Jeśli tak, to tak, rysują się, ale można je też wypolerować. Nie sądzę, żeby to był plastik, czy może chodzi ci o obramowanie okna i uszczelki?

Tak, słupki B. Nie sądzę, żeby dało się je wypolerować, skoro czuję rysę paznokciem. To natura wąskich dróg, którymi jeżdżę, albo ocieram wystającą gałąź, albo uderzam w autobus jadący na ciebie. Mogło być gorzej, w przeszłości zrujnowałem zawieszenie na kraterach, które zaczęły życie jako dziury w jezdni.

 

To nie jest tak, że można uruchomić samochód i natychmiast go wybrać, ale trzeba czekać, aż system informacyjno-rozrywkowy się uruchomi, zanim przycisk trybu zadziała. Czy ludzie mówią, że jeśli skonfiguruję "Indywidualny" na ustawienia ECO, to skutecznie domyślny tryb ECO pozostanie domyślnie włączony po uruchomieniu samochodu?

Tryb indywidualny pozostanie ustawiony, ale skrzynia biegów zawsze powróci do trybu Normalnego. Jeśli masz przycisk terenowy, możesz łatwo przełączyć skrzynię biegów z powrotem do trybu eco za każdym razem, gdy uruchamiasz samochód, bez czekania na system informacyjno-rozrywkowy - wystarczy dwukrotnie dotknąć przycisku terenowego, aby go włączyć i wyłączyć, a skrzynia biegów ustawi się wtedy na eco (zakładając, że byłeś w trybie eco lub indywidualnym, gdy ostatnio go wyłączyłeś)

Próbowałem indywidualnego w drodze do domu, ustawiając 'jazda' na ECO. Po ponownym uruchomieniu DSG jest ustawione z powrotem na normalne. Nie mam przycisku terenowego. Może przycisk trybu jazdy będzie przechodził przez tryby przed uruchomieniem systemu informacyjno-rozrywkowego: spróbuję tego, ale cała sprawa wydaje mi się głupia, z pewnością oczywistym trybem domyślnym jest ten ostatnio ustawiony.

 

To wszystko sprawia, że jestem bardzo wdzięczny, że jeżdżę stosunkowo "prostym" Kodiakiem. Wszystko, co ustawię, pozostaje na swoim miejscu! 😁

Kiedyś mówiłem dokładnie to samo, kiedy miałem swój 150-konny 2X4 SE DSG w kolorze księżycowej bieli. Uwielbiałem go, jednak............

Teraz mam 190-konnego 4X4 SE L DSG i jest świetny, uwielbiam go o wiele bardziej niż SE, to nieprawda. Jeździ się nim jak zupełnie innym samochodem.

 

Pan Trilby powiedział:
Tryb indywidualny pozostanie ustawiony, ale skrzynia biegów zawsze powróci do trybu Normalnego.

Nie w moim Karoqu.

 

To wszystko sprawia, że jestem bardzo wdzięczny, że jeżdżę stosunkowo "prostym" Kodiakiem. Wszystko, co ustawiam, pozostaje na swoim miejscu! 😁

Kiedyś mówiłem dokładnie to samo, kiedy miałem swojego 150-konnego 2X4 SE DSG w kolorze księżycowej bieli. Uwielbiałem go, jednak............

Teraz mam 190-konnego 4X4 SE L DSG i jest świetny, uwielbiam go o wiele bardziej niż SE, to nieprawda. Jazda nim wydaje się zupełnie innym samochodem.

Samochód mojej żony ma 73 KM i przyspiesza od 0 do 100 km/h w około półtora dnia, ale wolę nim jeździć niż moim Kodiaqiem. Kodiaq to piękny samochód w każdym wydaniu, ale samochodem mojej żony jeździ się o wiele łatwiej. Mogę puszczać sprzęgło i delikatnie operować tradycyjnym hamulcem ręcznym, dzięki czemu zatrzymywanie się i ruszanie jest płynne i nie "szarpie". Mogę otworzyć drzwi kierowcy i rozejrzeć się do tyłu podczas ostrożnego cofania bez żadnych skarg i nie hamuje automatycznie, gdy przedni radar jest niepotrzebnie zdenerwowany, ponieważ nie ma takiej technologii, a z odpowiednimi oponami pojedzie mniej więcej wszędzie tam, gdzie prawdopodobnie będę chciał nim pojechać. A co najlepsze, mogę włożyć kluczyk do stacyjki, uruchomić silnik i nie ma żadnych przycisków, które muszę nacisnąć, aby skonfigurować samochód.

Rozumiem, dokąd zmierzają producenci samochodów, ale dla mnie jeszcze tam nie dotarli z technologią.

 

Pan Trilby powiedział:
Tryb indywidualny pozostanie ustawiony, ale skrzynia biegów zawsze powróci do trybu Normalnego.

Nie w moim Karoqu.

Ani w moim Kodiaqu. Cokolwiek ustawię, wraca do trybu Normalnego. Sprawdziłem dziś rano, że jeśli wcisnę przycisk trybu jazdy trzy razy bezpośrednio po włączeniu silnika, to ustawi samochód w tryb ECO, zanim uruchomi się system informacyjno-rozrywkowy. Mogę z tym żyć.

Hamulec nożny, wciśnij zapłon, 1...2...3 przyciskiem trybu, lusterka, kierunkowskaz i ruszam....

 

Samochód mojej żony ... Mogę otworzyć drzwi kierowcy i spojrzeć do tyłu podczas cofania ...

Tak, to trochę denerwujące. Biorąc pod uwagę słabą widoczność w Kodiaq i niemożność manewrowania z otwartymi drzwiami, kamera Area View powinna być standardem we wszystkich modelach.

 

Mój samochód żony ... Mogę otworzyć drzwi kierowcy i spojrzeć do tyłu podczas cofania ...

Tak, to trochę denerwujące. Biorąc pod uwagę brak widoczności w Kodiaq i niemożność manewrowania z otwartymi drzwiami, kamera Area View powinna być standardem we wszystkich modelach.

Więc opuść szybę i/lub wyreguluj lusterko, w czym problem?

A tak przy okazji, zanim wsiądziesz do samochodu, dobrze jest obejść tył i zapamiętać, jakich przeszkód należy unikać (i rzucić okiem na opony). To nie jest takie trudne - jak wszyscy radziliśmy sobie z manewrowaniem przed czasami tych wszystkich nowoczesnych gadżetów? Wszyscy używaliśmy odrobiny zdrowego rozsądku! A jeśli uważasz, że widoczność z tyłu Kodiaqa jest zła, spróbuj cofnąć Austin 10 (bez lusterek bocznych i bardzo małą tylną szybą) lub A30 (z lusterkami bocznymi tak daleko do przodu, że nie można było ich dosięgnąć, aby je wyregulować, i z bardzo ograniczonym polem widzenia).

Pamiętaj, to stary piernik mówi, z czasów gaźników SU i tłumików, (zapytaj swojego tatę), rozdzielaczy, benzyny ołowiowej, wymiany oleju co 3000 mil, opon diagonalnych, bez pasów bezpieczeństwa, bez poduszek powietrznych, bez ABS, bez wspomagania hamulców, bez wspomagania kierownicy, bez monitorowania ciśnienia w oponach, bez przedniego radaru itp. itd. itd. itd............. Jak myśmy sobie kiedykolwiek radzili, zastanawiam się?

OK, jestem gotowy na krytykę! Młodzi, możecie śmiało wystrzelić kilka salw w moją stronę.

:roll:

 

Samochód mojej żony ... Mogę otworzyć drzwi kierowcy i spojrzeć do tyłu podczas cofania ...

Tak, to trochę denerwujące. Biorąc pod uwagę brak widoczności w Kodiaq i niemożność manewrowania z otwartymi drzwiami, kamera Area View powinna być standardem we wszystkich modelach.

Dużo łatwiej jest po prostu pozwolić na otwarte drzwi. Technologia nie zawsze jest wymagana do rozwiązania problemu. Nawet jeśli uzna się za stosowne uniemożliwienie jazdy do przodu z otwartymi drzwiami, nie widzę powodu, dla którego miałoby to dotyczyć cofania. Otwieram drzwi podczas cofania od 35 lat. Nigdy nie potrzebowałem kamery.

 

Mój samochód żony ... Mogę otworzyć drzwi kierowcy i spojrzeć do tyłu podczas cofania ...

Tak, to trochę denerwujące. Biorąc pod uwagę brak widoczności w Kodiaq i niemożność manewrowania z otwartymi drzwiami, kamera Area View powinna być standardem we wszystkich modelach.

Więc opuść szybę i/lub wyreguluj lusterko w drzwiach, w czym problem?

Ponadto, zanim wsiądziesz do samochodu, dobrze jest przejść się z tyłu i zapamiętać, jakich przeszkód należy unikać (i rzucić okiem na opony).
To nie takie trudne - jak wszyscy dawaliśmy sobie radę z manewrowaniem przed czasami tych wszystkich nowoczesnych gadżetów? Wszyscy używaliśmy odrobiny zdrowego rozsądku! A jeśli uważasz, że widoczność z tyłu Kodiaqa jest zła, spróbuj cofnąć Austin 10 (bez lusterek bocznych i bardzo małą tylną szybą) lub A30 (z lusterkami bocznymi tak daleko do przodu, że nie można było ich dosięgnąć, aby je wyregulować, i z bardzo ograniczonym polem widzenia).

Pamiętaj, to stary piernik mówi, z czasów gaźników SU i tłumików, (zapytaj swojego tatę), rozdzielaczy, benzyny ołowiowej, wymiany oleju co 3000 mil, opon diagonalnych, bez pasów bezpieczeństwa, bez poduszek powietrznych, bez ABS, bez wspomagania hamulców, bez wspomagania kierownicy, bez monitorowania ciśnienia w oponach, bez przedniego radaru itp. itd. itd. itd............. Jak myśmy sobie kiedykolwiek radzili, zastanawiam się?

OK, jestem gotowy na krytykę! Wy młodzi możecie śmiało wystrzelić kilka salw w moją stronę.

:roll:

Otwarcie okna lub regulacja lusterka w drzwiach nie jest jednak tak przydatne jak otwarcie drzwi. Po pierwsze, o wiele wolniej jest czekać na otwarcie okna lub obsługę lusterka, tym bardziej w ruchliwym ruchu i gdy ludzie niecierpliwie trąbią. Po drugie, kiedy otwieram drzwi, widzę, gdzie znajduje się samochód od słupka A aż do tyłu samochodu, w tym do tyłu dachu, i widzę własnymi oczami, a nie przez kamerę, która najprawdopodobniej wprowadziła zniekształcenia w zależności od ogniskowej obiektywu. Ponadto, i stwierdzam to w przypadku kamery cofania, używanie ekranu informacyjno-rozrywkowego do oglądania kamery oznacza, że patrzę w złą stronę! Patrzę do przodu, kiedy powinienem patrzeć do tyłu. Te kamery cofania potrzebują ekranów z tyłu samochodu, aby kiedy patrzysz do tyłu, widzieć ekran kamery I patrzeć we właściwą stronę. Myśląc o tym, pisząc to, umieszczenie ekranu w desce rozdzielczej nie jest najlepszym miejscem!

 

Tak, to trochę denerwujące. Biorąc pod uwagę brak widoczności w Kodiaq i niemożność manewrowania z otwartymi drzwiami, kamera Area View powinna być standardem we wszystkich modelach.

Więc opuść szybę i/lub wyreguluj lusterko w drzwiach, w czym problem?

Ponadto, zanim wsiądziesz do samochodu, dobrze jest obejść tył i zapamiętać, jakich przeszkód należy unikać (i rzucić okiem na opony).
To nie jest takie trudne - jak wszyscy radziliśmy sobie z manewrowaniem przed czasami tych wszystkich nowoczesnych gadżetów? Wszyscy używaliśmy odrobiny zdrowego rozsądku! A jeśli uważasz, że widoczność z tyłu Kodiaqa jest zła, spróbuj cofnąć Austin 10 (bez lusterek bocznych i bardzo małą tylną szybą) lub A30 (z lusterkami bocznymi tak daleko do przodu, że nie można było ich dosięgnąć, aby je wyregulować i z bardzo ograniczonym polem widzenia).

Pamiętaj, to stary piernik mówi, z czasów gaźników SU i tłumików, (zapytaj swojego tatę), rozdzielaczy, benzyny ołowiowej, wymian oleju co 3000 mil, opon diagonalnych, bez pasów bezpieczeństwa, bez poduszek powietrznych, bez ABS, bez wspomagania hamulców, bez wspomagania kierownicy, bez monitorowania ciśnienia w oponach, bez przedniego radaru itp. itd. itd. itd............. Jak myśmy sobie kiedykolwiek radzili, zastanawiam się?

OK, jestem gotowy na krytykę! Młodzi, zapraszam do oddania kilku salw w moją stronę.

:roll:

Otwarcie okna lub regulacja lusterka w drzwiach nie jest tak przydatna jak otwarcie drzwi. Po pierwsze, o wiele wolniej jest czekać na otwarcie okna lub obsługę lusterka, zwłaszcza w ruchliwym ruchu i gdy ludzie niecierpliwie trąbią. Po drugie, kiedy otwieram drzwi, widzę, gdzie znajduje się samochód od słupka A aż do tyłu samochodu, w tym do tyłu dachu, i widzę własnymi oczami, a nie przez kamerę, która najprawdopodobniej wprowadziła zniekształcenia w zależności od ogniskowej obiektywu. Ponadto, i zauważam to w przypadku kamery cofania, używanie ekranu informacyjno-rozrywkowego do oglądania kamery oznacza, że patrzę w złą stronę! Patrzę do przodu, kiedy powinienem patrzeć do tyłu. Te kamery cofania potrzebują ekranów z tyłu samochodu, aby kiedy patrzysz do tyłu, widzieć ekran kamery I patrzeć we właściwą stronę. Myśląc o tym, pisząc to, umieszczenie ekranu w desce rozdzielczej nie jest najlepszym miejscem!

O ile ktoś nie zabierze drzwi (i twojej ręki), gdy przechodzą zbyt blisko!!!

 

Więc opuść szybę i/lub wyreguluj lusterko drzwi, w czym problem?

Ponadto, zanim wsiądziesz do samochodu, dobrze jest obejść tył i zapamiętać, jakich przeszkód należy unikać (i szybki rzut oka na opony). To nie jest takie trudne - jak wszyscy radziliśmy sobie z manewrowaniem przed czasami tych wszystkich nowoczesnych gadżetów? Wszyscy używaliśmy odrobiny zdrowego rozsądku! A jeśli uważasz, że widoczność z tyłu Kodiaqa jest zła, spróbuj cofnąć Austin 10 (bez lusterek bocznych i bardzo małą tylną szybą) lub A30 (z lusterkami bocznymi tak daleko do przodu, że nie można było ich dosięgnąć, aby je wyregulować, i z bardzo ograniczonym polem widzenia).

Pamiętaj, to stary piernik mówi, z czasów gaźników SU i tłumików, (zapytaj swojego tatę), rozdzielaczy, benzyny ołowiowej, wymiany oleju co 3000 mil, opon diagonalnych, bez pasów bezpieczeństwa, bez poduszek powietrznych, bez ABS, bez wspomagania hamulców, bez wspomagania kierownicy, bez monitorowania ciśnienia w oponach, bez przedniego radaru itp. itd. itd. itd............. Jak myśmy sobie radzili, zastanawiam się?

OK, jestem gotowy na krytykę! Wy młodzi, możecie śmiało wystrzelić kilka salw w moją stronę.

:roll:

Otwarcie okna lub regulacja lusterka drzwi nie jest tak przydatna jak otwarcie drzwi. Po pierwsze, o wiele wolniej trzeba czekać na otwarcie okna lub obsługę lusterka, tym bardziej w ruchliwym ruchu i gdy ludzie niecierpliwie trąbią. Po drugie, kiedy otwieram drzwi, widzę, gdzie znajduje się samochód, od słupka A aż do tyłu samochodu, w tym do tyłu dachu, i widzę własnymi oczami, a nie przez kamerę, która najprawdopodobniej wprowadziła zniekształcenia w zależności od ogniskowej obiektywu. Ponadto, i to zauważam w przypadku kamery cofania, używanie ekranu informacyjno-rozrywkowego do oglądania kamery oznacza, że patrzę w złą stronę! Patrzę do przodu, kiedy powinienem patrzeć do tyłu. Te kamery cofania potrzebują ekranów z tyłu samochodu, aby kiedy patrzysz do tyłu, widzieć ekran kamery I patrzeć we właściwą stronę. Myśląc o tym, pisząc to, umieszczenie ekranu w desce rozdzielczej nie jest najlepszym miejscem!

O ile ktoś nie zabierze drzwi (i twojej ręki), gdy przejdą zbyt blisko!!!

Rzeczywiście! Ale samochód ma lusterka drzwi (prawie napisałem lusterka boczne) i zakłada się, że kierowca w pewnym momencie będzie musiał opuścić samochód, otwierając drzwi.